sobota, 5 kwietnia 2008

Małgorzata Kalicińska

Książki Kalicińskiej określane są mianem kobiecych, czyli o kobietach, z kobietami, przez kobiety. Historia pierwszej części powieści pt. "Dom nad Rozlewiskiem" jest najzwyklejsza. Właściwie takich historii było już wiele. Bohaterka traci pracę w agencji reklamowej, bowiem jej miejsce zajmują „młodsze modele”. Wyrusza, więc w podróż na Mazury, czyli do swoich rodzinnych stron, gdzie postanawia odbudować swoje stosunki z matką. Z pozoru brzmi znajomo, jednak właśnie to jest ta sztuka, która wyróżnia książki, bowiem ta, jest całkowicie od banału odległa. Psychika oraz sposób myślenia kobiet ukazany został w bardzo wiarygodny sposób. To nie jest kolejna „taka sama książka”. Bohaterka odnajduje siebie na nowo, analizuje swoje życie, egzystuje powoli, co zaczyna jej sprawiać ogromną przyjemność. Któż nas nie myślał, choć raz o tym, aby troszkę zwolnić, uciec i zakochać się w tej chwili. Krótko pisząc: bardzo ciepła, lekka i wzruszająca...

Brak komentarzy: